W ostatnich latach rynek domen internetowych przechodzi dynamiczną transformację, w której tradycyjne rozszerzenia, takie jak .com, współistnieją z innowacyjnymi, specjalistycznymi rozszerzeniami domenowymi, otwierającymi nowe możliwości dla biznesu i użytkowników indywidualnych. Wzrost liczby dostępnych rozszerzeń domen najwyższego poziomu (TLD) do ponad 1500 opcji stanowi wyraz rosnącej potrzeby dostosowania adresów internetowych do specyficznych branż, regionów geograficznych oraz zastosowań biznesowych. Niniejszy artykuł przedstawia analizę obecnych trendów w domenach internetowych, skupiając się na najpopularniejszych rozszerzeniach, czynnikach napędzających ich adopcję oraz prognozach dla tego dynamicznie rozwijającego się sektora.
- Tradycyjne domeny pozostają fundamentem rynku domen
- Gwałtowny wzrost specjalistycznych i branżowych rozszerzeń
- Fenomen technologiczny – domeny .io i .ai
- Krajowe domeny – siła lokalizacji
- Lokalne domeny regionalne – nowa fala personalizacji
- Zaawansowane trendy – Web3 i domeny blockchain
- Program new gTLD – ekspansja ICANN i przyszłość domen
- Statystyki rynkowe i dynamika wzrostu
- Praktyczne implikacje – wybór odpowiedniej domeny
- Wyzwania i przyszłe perspektywy
Tradycyjne domeny pozostają fundamentem rynku domen
Nieustępliwa dominacja .com na globalnym rynku
Rozszerzenie .com utrzymuje pozycję absolutnego lidera – stanowi około 44 procent wszystkich domen najwyższego poziomu (sierpień 2024).
Oryginalnie stworzone dla firm o profilu komercyjnym, szybko stało się uniwersalnym standardem dla praktycznie każdego rodzaju witryny, niezależnie od charakteru działalności.
Najważniejsze czynniki, które utrzymują .com na szczycie, to:
- zapamiętywalność – użytkownicy intuicyjnie wpisują .com, co zwiększa ruch bezpośredni i rozpoznawalność marki;
- prestiż i historia – ciągłość od 1985 roku buduje skojarzenia z profesjonalizmem i solidnością;
- wiarygodność – powszechność wśród największych instytucji i korporacji wzmacnia zaufanie;
- uniwersalność globalna – brak ograniczeń branżowych lub geograficznych;
- efekt pierwszego wyboru – .com często jest pierwszym rozszerzeniem rozpatrywanym przez firmy.
Wpływ .com na postrzeganie marki i wskaźniki klikalności bywa wyraźniejszy niż w przypadku wielu nowych gTLD. To rozszerzenie często automatycznie komunikuje profesjonalizm i niezawodność.
Alternatywne domeny tradycyjne – .net, .org i .biz
Poniżej najczęstsze zastosowania klasycznych alternatyw dla .com:
- .net – historycznie dla infrastruktury sieciowej; dziś popularne wśród firm technologicznych, dostawców usług internetowych i deweloperów;
- .org – preferowane przez organizacje non profit, inicjatywy społeczne i instytucje edukacyjne jako sygnał misji i zaufania;
- .biz – skierowane do firm (zwłaszcza MŚP), podkreślające biznesowy charakter działalności.
Gwałtowny wzrost specjalistycznych i branżowych rozszerzeń
Domeny branżowe – rewolucja specjalizacji
Wyspecjalizowane gTLD pozwalają precyzyjniej komunikować profil działalności i zwiększają dostępność krótkich, zapamiętywalnych nazw. Do najczęściej wybieranych należą:
- .tech – jasny sygnał technologicznego DNA dla startupów i firm innowacyjnych;
- .shop i .store – czytelny komunikat dla e‑commerce, często z korzystnym wpływem na CTR;
- .app – preferowane przez twórców aplikacji i usług SaaS (szybko osiągnęło ~1,5 mln rejestracji);
- .dev – społeczność deweloperska i projekty narzędziowe;
- .design i .photography – sektor kreatywny, freelancerzy i studia.
.tech zyskało szczególną popularność wśród startupów AI i projektów R&D – sama nazwa domeny skraca drogę do zrozumienia specjalizacji i oferty.
Domeny specjalistyczne dla różnych branż
Poniżej przykłady rozszerzeń, które pomagają natychmiast zasygnalizować sektor i ekspertyzę:
- medycyna – .doctor, .health, .clinic, .hospital;
- prawo – .law;
- finanse – .finance;
- edukacja – .education;
- branża kreatywna – .design, .photography, .music, .art, .studio, .gallery;
- gastronomia i hotelarstwo – .restaurant, .cafe, .hotel.
Takie rozszerzenia działają jak mini‑reklama – użytkownik rozumie charakter strony jeszcze przed kliknięciem.
Fenomen technologiczny – domeny .io i .ai
Rewolucja .io – od kodu kraju do symbolu startupów
Rozszerzenie .io ewoluowało z krajowego kodu Brytyjskiego Terytorium Oceanu Indyjskiego do symbolu innowacji i startupów. Gry przeglądarkowe (Agar.io, Slither.io) dały mu rozpoznawalność już w 2015 roku, a rejestracje wzrosły z ~660 tys. (2021) do ponad 1,6 mln (2025).
Google traktuje .io jako gTLD, co umożliwia globalne pozycjonowanie bez ograniczeń geograficznych. Dzięki temu .io chętnie wybierają projekty open‑source i zespoły developerskie (m.in. github.io, kubernetes.io, codepen.io).
Eksplozja .ai – na fali sztucznej inteligencji
Wzrost .ai jest jeszcze szybszy – od 75 tys. (lipiec 2022) do 533 tys. rejestracji (październik 2024), czyli ~203% r/r. Kod kraju Anguilli stał się synonimem AI i ML.
Na dynamikę .ai wpływają następujące czynniki:
- boom technologii generatywnych – popularyzacja modeli jak ChatGPT i gwałtowny napływ projektów AI;
- silne skojarzenie semantyczne – rozszerzenie samo w sobie komunikuje „sztuczną inteligencję”;
- rosnący popyt inwestorów – wyższe wyceny nazw premium (np. „you.ai” za 700 tys. USD);
- efekt mody rynkowej – wzrost wyszukiwań frazy „domena .ai” o ~203% r/r;
- pozycjonowanie międzynarodowe – brak ograniczeń zasięgu przy jednoczesnym prestiżu branżowym.
Typowe rejestracje .ai kosztują 80–150 USD rocznie, a dostępność krótkich nazw szybko maleje wraz z napływem nowych projektów.
Krajowe domeny – siła lokalizacji
Polska domena .pl – fenomen wzrostu i zaufania
.pl rośnie w siłę dzięki świadomemu lokalnemu brandingowi. Na koniec grudnia 2024 roku w rejestrze DNS było blisko 2,59 mln aktywnych nazw .pl (o ~42 tys. więcej r/r). W 2024 zarejestrowano ponad 767 tys. nowych nazw (+4,83% r/r).
Polska zajmuje trzecie miejsce w Europie pod względem dynamiki wzrostu ccTLD (po Francji i Włoszech), a dziennie rejestrowano średnio ponad 2 tys. nowych nazw .pl. Co czwarte nowe .pl w IV kw. 2024 pochodziło od użytkowników zagranicznych.
Dlaczego konsumenci i firmy tak chętnie wybierają .pl:
- zaufanie do lokalnych marek – większa skłonność do zakupów i kontaktu w języku polskim;
- lepsza widoczność w Google.pl – sygnał geolokalizacji dla SEO;
- wsparcie i zgodność z lokalnymi regulacjami – prostsza obsługa, fakturowanie i zgodność prawna.
Inne ważne domeny krajowe – Niemcy, Wielka Brytania i poza
.de (Niemcy) należy do najczęściej rejestrowanych TLD na świecie, a .uk, .fr i .it są naturalnym wyborem przy budowie lokalnej obecności w Europie.
Popularne są również kreatywne „domain hacki”, np. .me (Czarnogóra) dla marek osobistych oraz .io dla projektów technologicznych.
Lokalne domeny regionalne – nowa fala personalizacji
Europejskie domeny regionalne
ICANN i rejestratorzy promują rozszerzenia regionalne, takie jak .berlin, .paris, .london czy .tokyo, które podkreślają lokalną tożsamość i zakorzenienie marek.
W Polsce podobną rolę pełnią subdomeny regionalne, np. .szczecin.pl i .warszawa.pl, zwiększając widoczność lokalnych firm i ułatwiając klientom znalezienie usług w swoim mieście.
Zaawansowane trendy – Web3 i domeny blockchain
Ethereum Name Service (.eth) – przyszłość zdecentralizowanych nazw
Domeny ENS z rozszerzeniem .eth funkcjonują jako NFT i są przedmiotem obrotu (np. na OpenSea). W szczytowych okresach notowano nawet 437 tys. nowych rejestracji w jednym miesiącu.
Najważniejsze cechy i różnice względem DNS:
- mapowanie na portfele – domena .eth wskazuje adres portfela, a nie serwerów DNS;
- tokenizacja – domeny działają jako NFT, co ułatwia handel i przenoszenie własności;
- cennik zależny od długości – nazwy 3‑ i 4‑znakowe są najcenniejsze i rzadkie;
- wyceny premium – rekordy sięgają milionów USD (np. „paradigm.eth” za 420 ETH).
Program new gTLD – ekspansja ICANN i przyszłość domen
Rola ICANN w kształtowaniu krajobrazu domen
Program new gTLD od 2014 roku otworzył setki nowych rozszerzeń, demokratyzując dostęp do precyzyjnych nazw dla różnych branż i nisz.
Kluczowe cele programu to:
- decentralizacja rynku – większa konkurencja i różnorodność;
- obniżenie barier wejścia – łatwiejszy start dla mniejszych podmiotów;
- trafność semantyczna – rozszerzenia lepiej odzwierciedlające profil działalności.
Liczba dostępnych TLD wzrosła z kilkudziesięciu do ponad 1500, co radykalnie przebudowało strukturę DNS.
Następna runda – plany na 2026 rok i poza
ICANN ogłosiła otwarcie kolejnej rundy aplikacji dla nowych gTLD w kwietniu 2026 roku, oferując materiały przygotowawcze oraz wsparcie w ramach Applicant Support (ASP).
Program ASP zapewnia merytoryczną i finansową pomoc mniej zasobnym wnioskodawcom, natomiast RSP Evaluation Program przyspiesza i obniża koszty oceny aspektów technicznych rejestrów.
Statystyki rynkowe i dynamika wzrostu
Globalne tendencje rejestracji domen
Według Domain Name Stat pięć najpopularniejszych rozszerzeń na świecie to:
- .com – ponad 44% udziału w rynku globalnym;
- .cn – drugie miejsce pod względem liczby rejestracji;
- .de – trzecie miejsce i silna pozycja w Europie;
- .tk – czwarte miejsce, znane z modelu darmowych rejestracji;
- .net – piąte miejsce, klasyczna alternatywa dla .com.
Liczba nowych gTLD stale rośnie. W Polsce zarejestrowano blisko 50 tys. nowych domen o nietypowych rozszerzeniach (+181% względem 2019 r.). Globalnie „nietypowe” gTLD sięgają 31,8 mln rejestracji, m.in. .top, .xyz, .loan, .club, .online, .site, .vip, .icu, .shop i .work.
Wzrost .ai i .io – porównanie trajektorii
Aby ułatwić porównanie najważniejszych parametrów .ai i .io, zestawiamy je w tabeli:
| Rozszerzenie | Szac. liczba rejestracji | Tempo wzrostu r/r | Szac. koszt roczny | Charakterystyka i zastosowanie |
|---|---|---|---|---|
| .io | ~1,6 mln (2025) | do ~32% | 30–55 USD | startupowe i developerskie projekty globalne; rozpoznawalność w społeczności technologicznej |
| .ai | ~533 tys. (X 2024) | ~203% | ~84 USD | silne skojarzenie z AI/ML; rosnący popyt i drożejące nazwy premium |
.ai korzysta z boomu sztucznej inteligencji, podczas gdy .io ma dłuższą, stabilną historię adopcji wśród twórców technologii.
Praktyczne implikacje – wybór odpowiedniej domeny
Kryteria decyzyjne dla biznesu
Przy wyborze rozszerzenia warto kierować się trzema grupami kryteriów:
- grupa docelowa i geografia – przy rynku lokalnym sprawdzą się ccTLD (np. .pl, .de, .uk), przy ambicjach globalnych warto rozważyć .com oraz gTLD branżowe;
- charakter biznesu – firmy technologiczne częściej wybierają .tech lub .app; e‑commerce stawia na .shop czy .store; organizacje non profit – na .org;
- dostępność i cena – nowe gTLD oferują więcej krótkich nazw; finalny koszt zależy od popytu i polityki rejestratora.
SEO i wiarygodność – rola rozszerzenia domeny
Google deklaruje równe traktowanie tradycyjnych rozszerzeń (.com, .net, .org) i nowszych gTLD pod kątem rankingu, choć użytkownicy często bardziej ufają .com, co przekłada się na CTR.
Samo rozszerzenie nie gwarantuje pozycji w wynikach – kluczowe są sygnały SEO i jakość serwisu. Najważniejsze elementy, które realnie wpływają na ranking i widoczność, to:
- jakość i unikalność treści,
- architektura informacji oraz techniczna optymalizacja,
- profil i jakość linków zwrotnych,
- doświadczenie użytkownika i Core Web Vitals,
- sygnały lokalne (NAP, opinie, wizytówka Google).
Wyzwania i przyszłe perspektywy
Fragmentacja rynku – uniwersalność vs. specjalizacja
Wzrost liczby rozszerzeń tworzy szanse (precyzyjne nazwy) i wyzwania (większa złożoność decyzyjna dla użytkowników i marek). Coraz częściej firmy budują portfele wielu wersji domen, by chronić markę i dostosować komunikację do kanału i odbiorcy.
Wielowersyjność domen podnosi koszty i wymaga sprawnego zarządzania (DNS, certyfikaty, przekierowania, monitoring).
Przyszłe przewidywania – co nas czeka
Spodziewany jest dalszy wzrost znaczenia rozszerzeń branżowych i regionalnych, a kolejne rundy new gTLD dostarczą nowych opcji dla nisz. Tradycyjny DNS pozostanie dominujący, ale domeny Web3 będą zyskiwać zastosowania w ekosystemie kryptowalut i tożsamości cyfrowej.
Udział .com w rynku może powoli maleć, mimo utrzymania pozycji lidera. Krótkie nazwy premium – zwłaszcza w .ai – będą dalej drożeć jako strategiczne aktywa marki.